Kharkiv
„Ranna babcia – czy ona nazistką, banderowcem? Tak być nie powinno”, Oleksij Bożko, 25 lat, Charków
„Nienawiść do Rosjan w całym kraju jest ogromna, nikt się ich tutaj nie spodziewa”, Andrij, 44, Sumy
„Sześcioletnie dzieci przyjaciółki już rozróżniają dźwięki systemów reaktywnych salwy ogniowej”, Alina, Charków – Lwów
„Babcia marzy o wyjeździe do Rosji i jakimś kreatywnym sposobie zbezczeszczenia grobu Putina”, Ałła (84), Tolia (89), Charków
“Rozumiem, że to ludobójstwo”, Ołeksandr, 34, Charkow
„Naloty następują tak szybko, że nie ma syren”, Iryna, Charkow – Lwów
“Uciekać teraz to uciekać przez całe życie”, Oleh, 36, Ługańsk — Charkow
“Nie potrzebuję nawet budzika – i tak wcześnie rano budzą mnie dźwięki ostrzału”, Sofija Zołoczewska, 26, Charkow
“Okupanci ostrzeliwują wszystko”, Oleną z Charkowa, 29
“Wojna zmienia percepcję czasu. Nie wiem, co wydarzyło się wczoraj, a co było przedwczoraj. Wiem tylko to, że cały czas bombardują”, Ania, 25, Donieck — Charkow
